...

środa, 6 lipca 2011

-co robisz? -właśnie się wykąpałam. - i co teraz bedziesz robić? -pachnieć truskawkami:D Czyli o tym, czego używam do mycia ciała+ wyniki mini loter

Witam Was w ten piękny(przynajmniej u mnie) i słoneczny dzień. Jak tam Wam mijają wakacje? Mi lecą pomalutku, ale do przodu.

Tak jak tytuł mówi, dziś o moich żelach pod prysznic. Dużo tego nie jest, bo mam wystawione w łazience tylko/aż dwa.Pierwszy z nich to jak widać na załączonym obrazku jest z firmy Sanex. Nie wiem czy można dostać go w Polsce, bo mój osobiście jest przywieziony z Holandii wraz z dezodorantami z tej samej firmy.
Duża butelka- bo mieści w sobie 600 ml- jest dość wydajna. Pieni się dobrze, aczkolwiek ten zapach mnie przeraża. Pachnie troszkę jak mleczko Cif co jest małym minusem. Ale jednak mi to aż tak bardzo nie przeszkadza, bo zawsze po umyciu używam jeszcze antyprespirantu z Adidasa



Kolejnym produktem do ciała jest żel specyfik 2w1 z Hello Kitty. I to się nazywa oszczędność. Nie trzeba inwestować w szampon, bo ów produkt nadaje się do włosów i ciała. Zapach jest dość dziwny a zarazem słodki, bo banan i kokos. Niezbyt niestety się pieni. I znów produkt z Holandii od kochanego szwagra, którego z tego miejsca pozdrawiam :)
A obok jeszcze leży żel, który wlewa się do wanny z wodą. Kupiony na Walentynki w Naturze i jeszcze do tej pory się plącze po łazience :P


I mam jeszcze jeden, ale stoi na szafie i czeka na swoją kolej do używania.

Mój "malutki", ukochany z Biedronki. ślicznie pachnie. Cena to chyba 5 zł. Znakomicie się pieni i zapach utrzymuje się na ciele dość długo. To jest mój KWC :)

I to na tyle. Piszcie czy używałyście kiedyś jakiegoś z tych żeli :)




---------------------------------------------------------
I na koniec jeszcze wyniki rozdania z tego posta: -klik
Nagrodę otrzymuje :Gratuluję i proszę o kontakt ze mną poprzez numer GG : 1546601

4 komentarze:

  1. chyba sobie kupię ten ostatni ..

    ps. Dodaję Cię do obserwowanych i zapraszam na moje rozdanie ("giveaway" po prawej stronie bloga, ) - do wygrania jest DROGOCENNY naszyjnik-serduszko, który bardzo by do Ciebie pasował :)
    Poza tym byłoby mi szalenie miło, gdybyś zechciała również mnie obserwować..! Bardzo mi na tym zależy :)

    chocarome.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej! Dziękuję :) Ale niespodzianka! Zaraz się zgłaszam na gadu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam wszystko to, co pachnie bananami i kokosem, ale nigdy nie spotkałam się z czymś, co pachnie i tym i tym : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę się przyznać że bardzo lubię Hallo Kitty :) Jest bardzo sweet :*
    A co do loteri to byłam bardzo blisko :( Szkod troche ze nie wygralam bo lubie te lakiery no ale żyje się dalej :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy może wyrazić swoja opinię ;*
Ale obrazliwych lepiej nie pisz...