...

piątek, 19 sierpnia 2011

Rimmel Stay Matte


Hi !
Jakaż straszna burza dziś u mnie z rana była. I jeszcze tak padało, że praktycznie świata nie było widać. Ale tak popadało może pół h i się uspokoiło :)

Dziś przychodzę do Was z opisem Podkładu Rimmel Stay Matte
Zgrabniutkie opakowanie, lekko spłaszczone, które zdaje mi się, że jest poręczniejsze niż te standardowe, bardziej okrągłe, gdyż można je upchnąć nawet w najmniejszy kącik kosmetyczki. Przede wszystkim nie zajmuje dużo miejsca



Za nic w świecie nie mogłam uchwycić koloru na twarzy, więc musiałam na ręce. Mam nadzieję, że choć trochę widać, gdzie jest rozsmarowany podkład na zdjęciu numer 2 i 3:)


Odcień, który wybrałam dla siebie to numer 100

Dobrze rozprowadza się na twarzy, nie robi zacieków ani tym bardziej placków. Na mojej twarzy jest prawie niewidoczny i o to właśnie mi chodziło :)


Co pisze na opakowaniu ?
Siła naturalnych składników zawartych w podkładzie Stay Matte, gwarantuje efekt matowego wykończenia makijażu aż do 12 godzin
BAWEŁNA-
skutecznie matuje cerę
RUMIANEK- łagodzi podrażnienia
OGÓREK- odświeża i nawilża
Nie zawiera talku, parabenów, jest beztłuszczowy i bezzapachowy

A Wy, Dziewczyny, używałyście go kiedyś ?
Jeśli nie, a któraś ma ochotę spróbować, to aktualnie w Rossmanie jest na niego promocja. Cena stała 27,99, cena w promocji 20,99. Może się skusicie ?

Czekam na Wasze opinie :)

17 komentarzy:

  1. U mnie obecnie idzie burza bo grzmi :) A co do podkładu to takiego nie miałam :) Dziękuję za paczuszkę bo już przyszła :*

    OdpowiedzUsuń
  2. był straszny, wałkował się i był widoczny. nie stapiał się ze skórą a robił maskę. i ta straszna konsystencja. Nigdy więcej.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie używałam go nigdy ;p ja mam swój sprawdzony który zawsze kupuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Opakowanie wygląda całkiem przyjemnie- nie lubię takich, które zajmują pół kosmetyczki.
    A jak z kryciem i matowieniem?

    OdpowiedzUsuń
  5. Na razie mam wystarczająco dużo podkładów... ale może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. no cóż, każdy ma inną skórę i trzeba to brać pod uwagę dobierając podkład:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja go mam i go bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mama złe doświadczenia z podkładami tej firmy więc ominę go chyba szerokim łukiem - na wszelki wypadek ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ładnie prezentuje się po nałożeniu,
    zapraszam do mnie ;)- nowa notka ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. wszystko doszlo w calosci :) A co do maseczki to mam taka sama w domu tylko ze zaczeta :P

    OdpowiedzUsuń
  11. ja go nie lubie ;)

    http://bajeczneopowisci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. swieny blog .!

    marysia-k.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiadomo, że po poczcie można się wszystkiego spodziewać ;) Dam znać

    OdpowiedzUsuń
  14. nigdy nie używałam ;) póki co mam swój care&control ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda, ze takie niewyraźne zdjęcia ... :-(

    _____

    Serdecznie zapraszam na moejgo bloga ( marysia-k.blogspot.com ) . Byłabym szczęśliwa, gdybyś dodała sie do obserwatorów. Orgznizuje givevay i mam prośbę, byś sie zgłosiła. jeśli chcesz zawsze na blogu dostawac o jednen kom więcej powiadamiaj mnie o nowcyh notkach, tak będzie mi łatwiej.
    POZDRAWIAM

    marysia-k.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy blog.
    Będę wpadała częściej:)
    Pozdrawiam Cie.

    http://disturbed-style.blogspot.com/

    Zapraszam do obserwowania :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy może wyrazić swoja opinię ;*
Ale obrazliwych lepiej nie pisz...