Hi !
Jak wam minął ubiegły tydzień? Mam nadzieję, że dobrze :)
Jestem na siebie zła, ponieważ nie pisałam dla Was aż tydzień !
Jednak staram się szybciutko nadrobić straty i przedstawić Wam krem, o którym wspomniałam już w tytuleSynergen delikatny krem do ciała nawilża całe ciało, wchłania się szybko i pielęgnuje skórę masłem shea. Aloes jak również olejek migdałowy powodują, że skóra staje się jedwabiście gładka. Tolerancja dla skóry przebadana dermatologicznie.
Cena około 6-8 zł/200ml.
Produkt sam w sobie jest okej. Konsystencja troszeczkę lejąc, ale niewielka(seryjnie) ilość produktu wystarczy na całą twarz ! Kremik jest bardzo wydajny i nadaje się zarówno do ciała jak i twarzy.
Jednak mam do niego pewne zastrzeżenia, a mianowicie chodzi o to, że bardziej według mnie nadaje się na wiosnę, bo zwyczajnie gdy jest chłodniej na dworze nie daje już takiego efektu... ponadto po nałożeniu go na mojej twarzy odczuwam lekkie ściągnięcie cery... Ciekawe dlaczego ?
Narazie odłożyłam go do koszyczka, będzie grzecznie czekał na ciepełko na dworze.
A Wy kochane go znacie ? Używacie? Co o nim myślicie ?
w takim razie na wiosnę, muszę go mieć! :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę go kupić ! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam na blog :
urherts.blogspot.com
ja chyba tez kupie...
OdpowiedzUsuńNie znam go, możliwe, że wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOgólnie lubię Rossmannowskie produkty :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nową notkę ;)
OdpowiedzUsuń