To druga notka, ale tamta była takim pokuszeniem :D
Chciałabym Wam dziś zrobić recenzję dobrze znanego Wam...
Carmexu.
w zasadzie to taki ranking, który lepiej wypadł.Bo mam dwa :D
Gotowe na totalny pojedynek ? :D
POWIĘKSZCIE SOBIE :)
Pojedynek czas zacząć :)
Jak widzicie mam Carmex w tubce wiśniowy i w sztyfcie naturalny ( i tutaj serdecznie chcę podziękować panu Pawłowi :) )
RUNDA 1: Pojemność
Wiśniowa tubka : 10 g
Sztyft: 4,25 g
Rundę 1 wygrywa Wiśniowa tubka
RUNDA 2: Zapach
Wiśniowa tubka : +
Sztyft: +
Jednak myślę, że tubka pachnie ładniej:)
Rundę 2 wygrywa Wiśniowa tubka
RUNDA 3 : Aplikacja
Wiśniowa tubka: Po ściśnięciu, dość zbita konsystencja
Sztyft: wykręcana, konsystencja również zbita, jednak lepiej nanosi się na usta
Rundę 3 wygrywa Sztyft
RUNDA 4: Działanie
Wiśniowa tubka: Mrowi, pomaga.
Sztyft: Mrowi, pomaga, ale jakby szybciej
Rundę 4 wygrywa Sztyft
RUNDA 5: Rozprowadzanie
Wiśniowa tubka: Rozprowadza się dobrze, aczkolwiek jest małe "ale"
Sztyft: Rozprowadza się jak każda zwykła pomadka. Bardzo dobrze
Rundę 5 wygrywa Sztyft
RUNDA 6 : Smak
Wiśniowa tubka: Bardziej gorzki. Niemniej jednak charakterystyczny
Sztyft: mniej gorzki:D Charakterystyczny
Rundę 6 wygrywa .. Oba
PODSUMOWUJĄC:
Oba produkty są bardzo dobre i niezmiernie dobrze się mi ich używa. Minimalnie wygrał Sztyft, ale na to nie wpływa fakt, iż dostałam go do przetestowania. Po prostu lepiej mi się go aplikuje i wydaje mi się minimalnie lepszy. Jednak Wiśniową tubkę też lubię i ciesze się, że miałam przyjemność zrobić ranking obu produktów
A jakie są wasze odczucia co do tego produktu ? Jakie warianty posiadacie ? :)
Piszcie, dzielcie się :D
Jak widzicie mam Carmex w tubce wiśniowy i w sztyfcie naturalny ( i tutaj serdecznie chcę podziękować panu Pawłowi :) )
RUNDA 1: Pojemność
Wiśniowa tubka : 10 g
Sztyft: 4,25 g
Rundę 1 wygrywa Wiśniowa tubka
RUNDA 2: Zapach
Wiśniowa tubka : +
Sztyft: +
Jednak myślę, że tubka pachnie ładniej:)
Rundę 2 wygrywa Wiśniowa tubka
RUNDA 3 : Aplikacja
Wiśniowa tubka: Po ściśnięciu, dość zbita konsystencja
Sztyft: wykręcana, konsystencja również zbita, jednak lepiej nanosi się na usta
Rundę 3 wygrywa Sztyft
RUNDA 4: Działanie
Wiśniowa tubka: Mrowi, pomaga.
Sztyft: Mrowi, pomaga, ale jakby szybciej
Rundę 4 wygrywa Sztyft
RUNDA 5: Rozprowadzanie
Wiśniowa tubka: Rozprowadza się dobrze, aczkolwiek jest małe "ale"
Sztyft: Rozprowadza się jak każda zwykła pomadka. Bardzo dobrze
Rundę 5 wygrywa Sztyft
RUNDA 6 : Smak
Wiśniowa tubka: Bardziej gorzki. Niemniej jednak charakterystyczny
Sztyft: mniej gorzki:D Charakterystyczny
Rundę 6 wygrywa .. Oba
PODSUMOWUJĄC:
Oba produkty są bardzo dobre i niezmiernie dobrze się mi ich używa. Minimalnie wygrał Sztyft, ale na to nie wpływa fakt, iż dostałam go do przetestowania. Po prostu lepiej mi się go aplikuje i wydaje mi się minimalnie lepszy. Jednak Wiśniową tubkę też lubię i ciesze się, że miałam przyjemność zrobić ranking obu produktów
A jakie są wasze odczucia co do tego produktu ? Jakie warianty posiadacie ? :)
Piszcie, dzielcie się :D
jeszcze nie miałam carmexa ale słyszałam dużo o nim dobrego:)
OdpowiedzUsuńCarmex jest świetny :)
OdpowiedzUsuńMam zwykły w sztyfcie :)
Nigdy nie posiadałam produktów tej firmy.
OdpowiedzUsuńPopraw, czasem zamiast "RUNDA" masz "RUDNA" :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja jednak wolę sztyft, ale koniecznie w wersji zapachowej - truskawka moja ukochana, aktualnie wiśnia ;) czekam jeszcze na wanilię & limonkę :>
OdpowiedzUsuńMiałam wszystkie warianty carmexa oprócz truskawki i chyba najbardziej lubię sztyft mimo tego , że zużywam go w tydzień :d
OdpowiedzUsuńmam carmex w tubce i osobiście wolę classic, mialam truskawkowy no to pachniał mi świeżą ziemią :D ale ogolnie lubie te 'ochraniacze' do ust ;)
OdpowiedzUsuńJa mam tubkę, choć chcę jeszcze przetestować sztyft.;))
OdpowiedzUsuńAoi- dziękuję za tą uwagę. Pisałam dobrze, wiem, bo nie było podkreślone. Widocznie kiedy edytowałam i dodalam jeszcze te dwa obrazki coś się pomieszało. Ale już naprawione :)
OdpowiedzUsuńnigdy go jeszcze nie mialam :> musze sporbowac :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie tego w sztyfcie:)
OdpowiedzUsuńHmm.. nie posiadam takiej oto szminki więc nie jestem w stanie Ci powiedzieć,ale myślę że jest dobra jak każda inna pomatka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .
więc ja posiadam klasyczny słoiczek, sztyft zwykły, waniliowy, wiśniowy i truskawkowy, tubki:klasyczną, wiśniową i truskawkową, Moisture Plus Clear, Pink, Sheer Berry i Plum :)
OdpowiedzUsuńkolekcja dość duża ;D
Jejć :D Karen :)
OdpowiedzUsuńWANILIOWA wersja ? chcę, chcę, chcę. Gdzie kupiłaś ?
lubię carmexa, wg mnie najlepszy to ten w tubce :)
OdpowiedzUsuńno niestety bywam w USA kiedy jest wolne (ferie etc.) ;)
OdpowiedzUsuńtam wszystko można zdobyć :D
Karen. Ohh Ty !
OdpowiedzUsuńTeż chcę wanilię, a w Pl nie ma nigdzie .
Idę sobie popłakać :D