...

piątek, 2 marca 2012

Shrek w roli głównej

Hi !
Jak minął Wam ten tydzień? Mi dosyć pracowicie. Sprawdziany,kartkówki, referaty. Jednak co najważniejsze nie miałam przez caly tydzień matmy  i przez kolejny też mieć jej nie będę :)


A dziś taki szybki post w stylu Shrekowym właśnie :)


jednakże z filmem/bajką będzie miał on niewiele wspólnego :)

Chciałabym Wam zaprezentować pewien kontrowersyjny lakier do paznokci, który mogłyście zobaczyć  w poście "Kokosowo mi". Na jednym zdjęciu było widać pomalowany kciuk- przytrzymywałam butelkę :)
Jednak dziś zrobię na niego małe zbliżenie.

Wiecie już o jaki lakier chodzi ? :)
Jeśli nie to jest to Wibo Express growth numer 344.
Kiedy ujrzałam go na jakimś blogu wiedziałam, że musi być moj.
Co prawda klimat bardziej jesienny lub wczesnowiosenny, jednak mialam go na pazurkach kiedy jeszcze na ulicy zalegało troszeczkę białego puchu.
Jednak już idzie do mnie wiosna :) nie trzeba drapać czyby w aucie co rano, kiedy to trzeba mnie podwieźć do szkoły, a temperatura dochodzi do +10 stopni, więc uważam, że jest pięknie :)
                                                                                                                                                         
A teraz już o samym lakierze:
 Do pokrycia trzeba dwie warstwy, aczkolwiek pokusiłabym się o stwierdzenie, że i może cieniutka trzecia by się przydała, gdyż po dwóch mialam lekkie prześwity i było widać białą część paznokcia. Jednakże może być to spowodowane moim niedokładnym malowaniem pierwszej warstwy. Niemniej jednak widoczność bialej części nie raziła po oczach.

niestety jego minusem jest to, że zaczął mi bąbelkować na dwóch paznokciach. Nie wiem czy to było wywołane, może tym, że nakładałam drugą warstwę zbyt szybko? Naprawdę-nie pytajcie:)

Ale plusem jest zdecydowanie trwałość. Po trzech dniach dopiero zaczął ścierać się lekko z końcówek. Ale to jest nic w porównaniu z tym, że przez te trzy dni wykonywałam różne różniaste prace domowe. Od zmywania po mycie całej łazienki i używaniu paznokci do zdrapania naklejki z drzwiczek szafki :)
Ucierpiał dopiero w sobotę przy generalnym sprzątaniu mieszkanka.
                                                                                                                                                         



EDIT


Na życzenie Laleczki pokazuję buteleczkę :)

12 komentarzy:

  1. Kolorek ładny. A mogłabyś pokazać buteleczkę lakieru ? :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy, ale raczej się nie skuszę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Iście shrekowy kolor- podoba mi sie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za pokazanie buteleczki. ; *
    A jak byłam w Biedronce to nie było winogronowych, jak tylko znów tam będę to sprawdzę czy są. : ]

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś mnie nie przekonuje, chyba postawiłabym na bardziej soczysta zieleń ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. jakoś mi się nie podoba ten kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale ja już skontaktowałam się przez meila ze zwyciężczynią i paczka została wysłana w piątek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Napisałam, kto wygrał w notce :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak mogę zapraszam na Rozdanie
    Do wygrania paletka sleek :)

    http://blizniaczki09.blogspot.com/2012/03/zapraszam-na-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  10. haha :D Ja nadal kocham oglądać shreka ! :)
    Kolorek jednak nie dla mnie :)

    + Obserwuje

    OdpowiedzUsuń

Każdy może wyrazić swoja opinię ;*
Ale obrazliwych lepiej nie pisz...