...

czwartek, 26 lipca 2012

Z serii: Dbaj o siebie z Eveline - poznanie ;)

Hi !
Dziś postanowiłam wprowadzić serię postów o kosmetykach Eveline, które pokazywałam wczoraj(post niżej) z tego względu dziś chciałabym poznać Was z poszczególnymi produktami ;)
Zapraszam na notkę :*

Oczywiście z tego miejsca chciałabym podziękować marce Eveline za udostępnienie kosmetyków do testów oraz portalowi uroda i zdrowie, dzięki któremu mam możliwość testowania produktów. 

Na pierwszy ogień idzie krem BB. Istnieją dwie wersje kolorystyczne. Do cery jasnej i ciemnej, ja jak widzicie dostałam wersję do cery jasnej z czego jestem bardzo zadowolona ;) Bo bladolica jestem :P

Kompleksowy krem BB efekt BABY FACE ™ z pigmentami mineralnymi firmy Eveline Cosmetics idealnie wyrównuje koloryt skóry. Maskuje niedoskonałości i przebarwienia jednocześnie doskonale nawilżając, odżywiając i chroniąc skórę. Łatwo i równomiernie rozprowadza się na skórze, zapewniając jej natychmiastowy efekt BABY FACE™ - doskonale wygładzonej skóry.(źródło Wizaż)

Moje pierwsze odczucie: Produkt spodobał mi się od pierwszego otworzenia. Jednak po wypróbowaniu na ręce przeraziłam się, bo jest dosyć ciemny, jednak po rozsmarowaniu nie było go praktycznie widać. Tak samo na twarzy. BB podbił moje serce na dzień dzisiejszy :) Myślę, że będzie mi dosyć często towarzyszyć.



Kolejnym produktem jest jedwab do ciała, który ma bardzo zgrabną butelkę a w dodatku posiada pompkę. Żyć nie umierać :)

Luksusowy jedwab do ciała
Głęboko nawilżona i jedwabiście gładka skóra 48h!
Przeznaczony do skóry suchej, bardzo suchej i wrażliwej.
Ekskluzywny ekstrakt z czystego jedwabiu – maksymalnie wygładza skórę, sprawia że staje się ona miękka i wyjątkowo sprężysta.
VitalSkin – naturalne źródło witamin z grupy B, pomaga skórze zachować fizjologiczną równowagę.Kwas hialuronowy – intensywnie i długotrwale nawilża, zapewnia spektakularne wygładzenie naskórka.
Hydromanil – polisacharydy pozyskiwane z drzewa tara, które tworzą na powierzchni skóry delikatny film chroniący przed utratą wody.
Koktajl witamin A, E, F – odżywia i regeneruje, przywraca młodzieńczy blask.
Naturalna betaina – zapewnia prawidłowy poziom nawilżenia nawet najgłębszych warstw naskórka.
D - pantenol i alantoina- łagodzą i koją podrażnienia, przywracają komfort suchej i szorstkiej skórze. 
(źródło Wizaż)

Moje pierwsze odczucie: Pierwsze co rzuca się w oczy to jak wspomniałam jest butelka, która jest dosyć poręczna gdyż posiada pompkę, którą da się zakręcić tak, aby jedwab nie wydostał się na zewnątrz. Dodatkowo ma cudowny zapach, wchłania się również bardzo dobrze ;)




Z tym Tuszem to miałam małą przygodę, gdyż myślałam, że dostał mi się zaschnięty, gdyż po próbie na ręce(a jakże :D) zostało go tylko trochę. Nic bardziej mylnego ;) Przyzwoicie mokry :)

100% PROFESJONALISTA DLA RZĘS Z CHARAKTEREM
Tusz Big Volume Lash 100% Black Lashes to prawdziwy profesjonalista w tworzeniu niepowtarzalnego makijażu oczu. Dzięki specjalnie zaprojektowanej szczoteczce oraz unikalnej formule maksymalnie zwiększa objętość rzęs i nadaje spojrzeniu wyjątkowo intrygującego charakteru.
Idealna kompozycja prowitaminy B5, protein oraz naturalnego wosku carnauba niesamowicie wydłuża rzęsy i zalotnie je podkręca. Opatentowana, niezwykle giętka i elastyczna szczoteczka BUBBLE FLEXY BRUSH TM doskonale dopasowuje się do rzęs, dodając im megagęstości. Już za pierwszym pociągnięciem rzęsy pokryte są warstwą intensywnie czarnego tuszu, który ekstremalnie długo się utrzymuje.(źródło: Eveline.eu)

Moje pierwsze odczucie: Jak pisałam we wstępnie myślałam, że jest suchy. Na całe szczęście okazał się przyjemnym zaskoczeniem, gdyż jest przyzwoicie mokry. Do tego dochodzi szczoteczka,  z jaką wcześniej się nie spotkałam. Utrzymuje się cały dzień i nie robi pajęczych nóżek.  Również uwielbiam ;)



Nie wiem niestety, czy owy produkt dużo mi pomoże, ponieważ jestem strasznym leniem i do ćwiczeń mi nie po drodze. Niemniej jednak poużywam, zobaczymy :)


Diamentowe wyszczuplanie i modelowanie sylwetki w czterech wymiarach:
• pobudza skórę do odnowy
• dodaje energii
• poprawia mikrokrążenie
• działa do 48h
PRZEŁOM W WYSZCZUPLANIU I MODELOWANIU SYLWETKI
EFEKTY JAK PO TRENINGU W FITNESS CLUBIE (źródło: Eveline.eu)

Moje pierwsze odczucie :  Pachnie dosyć przyjemnie, delikatnie. Duża pojemność, ale nie miałam jeszcze okazji wypróbować ;(


Dostałam śliczny kolor, który z miejsca podbił moje serce ;)

 • dłużej się utrzymuje na ustach, do 6h
• długotrwały lustrzany połysk
• intensywne modne kolory
• delikatna, nie klejąca konsystencja
• dogłębne nawilżenie i odżywianie
• wygładzony naskórek ust
• zawiera: witaminy E i C, polimery, olejki mineralne ( źródło: Eveline.eu)

Moje pierwsze odczucie: Niestety, ale błyszczyk pomimo tego ślicznego koloru ma jedną wadę. Mianowicie niestety ale lubi się kleić. Staram się przywyknąć ;) Zobaczymy czy uda mi się zapanowac nad klejącymi się ustami.


Krem z założenia robi trzy rzeczy.  Według mnie robi dwie, ale również go polubiłam.


Krem dotleniający 3w1 INTENSYWNE NAWILŻANIE 24h
Krem dotleniający przeznaczony dla młodej skóry, do specjalnej pielęgnacji cery wrażliwej, normalnej i mieszanej ze skłonnością do błyszczenia się.(źródło: Eveline.eu)

Moje pierwsze odczucie: Produkt z założenia powinien matowić, nawilżać i rozświetlać.
Niestety, może i jestem nieuświadomiona, ale według mnie rozświetlanie nie będzie szło w parze jednocześnie z matowieniem.  Krem ma śliczny zapach, wchłania się w prawidłowym tempie i według mnie nadaje się pod podkład ( pod BB też ;))



Ostatni produkt, który również polubiłam;)

Delikatny płyn micelarny 3 w 1 zapewnia potrójny efekt: dokładnie oczyszcza skórę z makijażu i zanieczyszczeń, łagodzi podrażnienia, tonizuje oraz nawilża, nie naruszając warstwy hydrolipidowej. Dzięki specjalistycznej recepturze reguluje pracę gruczołów łojowych oraz zapobiega powstawaniu zaskórników lub podrażnień powstających na skutek nadmiernego rogowacenia naskórka. Dlatego idealnie nadaje się do oczyszczania skóry tłustej i mieszanej. (źródło: Eveline.eu)

Moje pierwsze odczucie: Dokładnie zmywa makijaż, nie wymaga spłukiwania, nie pachnie alkoholem. Polubiłam :)


Kochane, to tyle poznawania produktów, wkrótce pierwsza recenzja :) 
Macie swoich faworytów? O czym w pierwszej kolejności chciałybyście przeczytać?
 

Czekam na komentarze :*

15 komentarzy:

  1. Zazdroszczę tych kosmetyków muszą być świetne :D Obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatne recenzje:) Szczególnie zaciekawił mnie ten tusz:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  3. Krem do twarzy - bardzo lubię !

    OdpowiedzUsuń
  4. BB zapowiada się ciekawie, mam na razie i testuje dr. irena eris... zobaczymy

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten krem BB jest ciekawy:) I tusz mnie korci, ale mam jeszcze inne do zużycia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa BB kremu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem szczegółowo ciekawa BB :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawi mnie ten krem BB, muszę się zapoznać ze składem :) ja uwielbiam klejące się błyszczyki, także coś dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojj mascara! Wyglada porzadnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. ja czekam na foty mascary na rzęsach oraz swatch kremu BB :D

    OdpowiedzUsuń
  11. gratuluję ;> ja o płynie :>

    OdpowiedzUsuń
  12. napisz coś więcej o tym BB bo się zastanawiam czy warto kupić ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Czaję się od dawna na ten krem BB. Zastanawiam się nad kupnem tego albo z garniera .. a opinie są podzielone ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. jestem ciekawa recenzji tego kremu BB.

    OdpowiedzUsuń

Każdy może wyrazić swoja opinię ;*
Ale obrazliwych lepiej nie pisz...