Jak dawno tutaj nie pisałam. Zniknęłam na dwa tygodnie bez słowa wyjaśnienia. Wiem, że tak się nie robi, ale obiecuję Wam poprawę ;) Jeszcze w tym tygodniu mam zamiar wrzucić min.jedną notkę. Mam nadzieję, że wybaczycie mi moją długą nieobecność.
Przygotowałam dla Was dziś recenzję kremu rossmanowskiej marki Babydream.
Od producenta:
Krem do twarzy i ciała babydream pielęgnuje wrażliwą skórę niemowlęcia. Zawiera rumianek, pantenol, wosk pszczeli, chroniące skórę przed utratą wilgoci. Krem rozprowadza się łatwo na skórze i szybko się wchłania.
Skład:
(kliknij i powiększ)
Moja opinia:
Krem zamknięty jest w 100 ml opakowaniu na zastrzas, który otwiera się bez problemu i równie łatwo daje się zamknąć. Miękka tubka z łatwością daje się ścisnąć a przez niewielki otwór w dole zakrętki wydobywa się idealna ilość produktu.
Krem stosuję tylko do twarzy i w tej roli sprawdza się idealnie. Odkąd zaczęłam go używać mrozy panujące za oknem mi nie straszne a moja twarz pozostaje przez długi czas nawilżona, jednak do mocno przesuszonej cery/skóry nie będzie to odpowiedni kosmetyk. Szybkie wchłanianie kremu jest niewątpliwie jego zaletą . Dodatkowo nadaje się pod makijaż.
Werdykt:
Świetny krem za niską cenę. Świetne nawilżenie, śliczny zapach. Czego chcieć więcej ?
Gorąco wam polecam :)
5 / 5
Kochane, używałyście tego kremu ? A może innych produktów babydream ? Podzielcie się Waszymi opiniami na temat tych kosmetyków.
Zachęcający ten kremik ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego kremu, ani żadnego produktu Babydream, ale bardzo zachęcająca recenzja :)
OdpowiedzUsuńnie mam cery suchej, więc pewnie pewnie byłby dla mnie odpowiedni :)
Mam, ale chyba inną wersję i bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńNie używałam go. Dziecięcych kremów używam tylko do kremowania się po depilacji, dzięki czemu nie mam problemów z podrażnieniem.
OdpowiedzUsuńja z Baby Dreamu toleruję tylko chusteczki i puder :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki BD, szczególnie żel do mycia, krem na zimno, i ten krem też jest fajny;)
OdpowiedzUsuńnie uzywałam tego kremu ani innych kosmetyków z linii Baby Dream:)
OdpowiedzUsuńnie używałam :DD
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale przyznam, że czytałam kilka pochlebnych recenzji na jego temat i mam ochotę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńJa mam szampon do włosów z babydream ale bez szału niestety.
OdpowiedzUsuńmoże wypróbuję jednak obawiam się, że mnie zapcha...
OdpowiedzUsuńo, moze spróbuję!
OdpowiedzUsuńJak na razie używałam tylko szamponu BD, ale czaje się tez na oliwkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam dziękuję za odwiedziny :)
Lubie i to bardzo. Haha, moja przygoda była dobra, a przynajmniej mi się chce śmiać mojej głupoty. Chciałam kupić z tej serii szampon dla dzieci i wzięłam go z przegródki, myję głowę nie pieni się, mówię ok, w sumie była recenzja, ze się nie bd pienić jak zwykły szampon... myłam chyba z 3 razy i jakieś tłuste włosy po nim miałam, a co się okazało? Że myłam włosy balsamem do ciała z Babydream :D także, opakowania są identyczne, trzeba dobrze czytać i sprawdzać czy leży produkt na wyznaczonym mu miejscu :)
OdpowiedzUsuń