Dziś przychodzę do Was z kolejną recenzję produktów Decubal :)
Która z Was nie chciałaby mieć cudownych, pełnych ust, na których każda pomadka, niezależnie od firmy ,wyglądałaby zniewalająco ?
Myślę, że nie ma takiej kobiety, która by nie chciała mieć takowych ust, jednak jeśli nie są one zbyt duże, a jednocześnie nie są w najlepszej kondycji warto sięgać po wspomagacze, które wygładzą nasze usta i zbliżą je do ideału :)
A dziś mowa właśnie o takim wygładzającym wspomagaczu!
Lanolin, Dimethicone, Cetyl Alcohol, Polysorbate 60, Sorbic Acid.
Produkt zamknięty jest w 30 ml tubce, przez którą nie widać(niestety) ile produktu nam zostało.
Konsystencja kosmetyku jest gęsta, czasami może sprawiać problemy przy wydobywaniu z opakowania.
Swoim działaniem zaskakuje i to na mega wielki plus ! Usta po jego użyciu są miękkie, nawilżone i nie ma mowy o suchych skórkach.
Przy okazji nie roluje się, jest bezsmakowy i bezzapachowy .
Jednym słowem Cudo :)
Z czystym sercem Wam polecam, zaopatrzcie się w niego, bo warto :)
Buziole :*
Ciekawy kosmetyk :D Ale jaa lubię, jak balsam do ust ładnie pachnie, wtedy mam większą motywacje, żeby go używać :D
OdpowiedzUsuńCiekawe! dla mnie numerem 1 do ust jest carmex<333
OdpowiedzUsuńJa jakoś tak mam mieszane uczucia jeśli chodzi o ten balsamik, z jednej strony świetnie chroni i koi usta, ale z drugiej słabo mi je nawilżał :(
OdpowiedzUsuńooo bardzo fajna sprawa :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMi by sie przydal bo mam ostatnio takie suche usta ;/
OdpowiedzUsuńWygląda super :)
OdpowiedzUsuńJa jak na razie używam Tisane i sprawdza się świetnie, ale ten produkt mnie zaciekawił ;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na bloga, życzę wytrwałości w prowadzeniu. pozdrawiam i obserwuję!
OdpowiedzUsuńja też nie umiem kreski robić ;) mam dobry pędzelek :D
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie w wolnej chwili ;)
ooo prosze ;D na pewno sie zaopatrze ;)
OdpowiedzUsuńa gdzie moge go dostać ile kosztuje ?:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:)
Nie słyszałam o nim :)
OdpowiedzUsuń