Jak Wam mija poniedziałek ?
Ja dziś przychodzę do Was z recenzją tuszu do rzęs firmy Rimmel ;)
Od producenta:
Tusz do rzęs extra wydłużający, super pogrubiający. Tusz na każdą okazję - umożliwia nałożenie nawet kilku kolejnych warstw i stworzenie różnych typów makijażu, od bardzo dyskretnego po mocny i wyrazisty. Zawiera specjalną kombinację hydrożeli, które wyjątkowo skutecznie zapobiegają sklejaniu się rzęs nawet po nałożeniu kilku kolejnych warstw. Dostępny w kolorze czarnym i brązowym. (źródło Wizaż.pl)
Moja opinia:
Tusz zamknięty jest w standardowym opakowaniu o pojemności 8 ml, na którym widnieje flaga-charakterystyczna dla Rimmela angielską flagą. Szczoteczka jest prosta, średniej wielkości i bez problemu dociera do rzęs.
Rzęsy maluje się łatwo, chociaż czasami można porobić sobie pajęcze nóżki (jak ja na jednym oku)
Delikatnie podkręca rzęsy. Tusz ładnie wydłuża rzęsy, jednak nie jest to jakiś spektakularny efekt. Używając go nie nabędziemy grudek na rzęsach, więc to zdecydowany plus ;)
Niestety ale Super Lash nie zafunduje Wam grubej firanki na rzęsach, możecie jednak liczyć na wydłużenie.
Warto wspomnieć jeszcze o tym, iż na rzęsach owy tusz trzyma się przyzwoicie, nie kruszy się i nie osypuje w ciągu dnia.
porobiłam sobie lekkie pajęcze nóżki na prawym oku ;(
Werdykt:
Jeśli oczekujecie wydłużenia to polecam ;)
Kupiłam ją jakiś czas temu w Rossmanie na promocji za około 14 zł.
Kochane, co myślicie o tym tuszu ? Podoba Wam się efekt czy raczej wolicie coś bardziej pogrubiającego ?
Ps. Chciałam Was jeszcze poinformować, iż zmieniłam zdjęcie na Bloggerze. Uprzedzam kulturalnie, aby potem nie było zdziwienia ;)
Ty masz ładne rzęsy i bez tuszu :))
OdpowiedzUsuńO kurczę, świetnie wygląda na Twoich rzęsach ten tusz :) W ogóle masz rzęsy jak marzenie
OdpowiedzUsuńFaktycznie niesamowicie Ci wydłużył rzęsy
OdpowiedzUsuńWolę pogrubienie aczkolwiek Twe rzęski są piękne i bez tuszu ♥♥♥
OdpowiedzUsuńJa jednak stawiam na pogrubienie ;)
OdpowiedzUsuńale ładnie podkręca rzęsy :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz rzęsy:) ja używam Max Factor Mascara 2000 CALORIE DRAMATIC LOOK, puki co sprawdza się świetnie:), zapraszam do siebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO takich rzęsach tylko pomarzyć... U mnie musi być też pogrubianie, niestety...
OdpowiedzUsuńnie lubię efektu posklejanych rzęs :) ten tusz fantastycznie wydłuża, przy tym nie skleja rzęs :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Kiedyś ten tusz był moim ulubionym i chyba do niego wrócę;)
OdpowiedzUsuńJakie TY masz rzęsy ! Piękne i bez tuszu :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt ;) W ogóle masz piękne rzęsy i bez tuszu ;) Mam go w domu, ale jeszcze nie używałam. Jutro się za niego biorę ;p
OdpowiedzUsuńMnie się podoba- przynajmniej u Ciebie- bo masz ładne rzęsy. Chociaż u mnie pewnie byłoby tak, że musiałabym mieć coś bardziej pogrubiającego ;( Zapraszam serdecznie na konkurs, w którym do wygrania 3 naszyjniki z brudnego złota = trzech zwycięzców :)
OdpowiedzUsuńNa twoich rzęsach wygląda bardzo ładnie,ja jednak zrazilam sie do tuszy rimmela-szybko zasychaja po otwarciu
OdpowiedzUsuńAleż TY masz rzęsy! Matko kochana :D A tusz mi się niestety troszkę osypywał.
OdpowiedzUsuńRzęsy <3
OdpowiedzUsuńAle masz piękne rzęsy :) Też chciałabym mieć takie :D Mam ten tusz, ale jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńod razu widać różnicę na zdjęciach:) tusz się spisał:)
OdpowiedzUsuńMam obecnie tusz Maybeliene Rocket i uważam, że jest na prawdę super, tego z Rimmela nie miałam okazji używać, póki co pozostanę wierna Rocket'owi :)
OdpowiedzUsuńtaak, moja szkoła była bardzo jazzy :D zazdroszczę Ci rzęs, ja mam takie... mysie ^^ pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetny efekt! ja preferuję co prawda pogrubienie, ale efekt wydłużenia u Ciebie jest imponujący
OdpowiedzUsuńpiękne rzęsy :) mi się podoba taki efekt
OdpowiedzUsuńPodobał mi się efekt jaki dawał jednak ja lubię próbować różne maskary
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś ale nie sprawdził mi się
OdpowiedzUsuńSuper wydłużył rzęsy :)
OdpowiedzUsuń