...

poniedziałek, 9 maja 2011

Descubrimiento!

Hola!
W tym poście chciałabym wam opowiedzieć o moim ulubionym Sephora'skim kosmetyku.
Jest to Transformator cieni w eyeliner.
To największy "trik" kosmetyczny jaki kiedykolwiek dostałam.

Sephora-każdy ma inne zdanie o kosmetykach z tej perfumerii. Moja opinia jest taka,że faktycznie niektóre cienie są źle napigmentowane ,a niektóre świetnie.Zdarza się im mieć coś świetnego i okropnego( np. jak ich baza pod cienie)Czyli 50/50\

Produktem godnym polecenia jest właśnie ten transformator.
I love it.
Dzięki niemu można zaoszczędzić miejsce oraz pieniądze.
Działa tak samo jak eyeliner.Myślę,że tego nie muszę tłumaczyć.
Przekształca wszystkie cienie w eyeliner-jeśli oczywiście tego chcemy.
Ma wygodny aplikator,dzięki któremu nie musimy nosić całego zestawu pędzelków.
Konsystencja-bezbarwny lekki,wodnisty płyn
cena-Nie pamiętam ale nie dużo;)



Wszystkie plusy wymieniłam,a minusów nie znam. Wiem ,że inglot ma coś podobnego.Niestety nie pamiętam jak się nazywa,może wy mi podpowiecie;*
Mam nadzieję,że skomentujecie;*

2 komentarze:

  1. Ja nie używam eyelinera ale może spróbuję tego produktu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. aplikator jest w formie pędzelka, czy gąbeczki?

    OdpowiedzUsuń

Każdy może wyrazić swoja opinię ;*
Ale obrazliwych lepiej nie pisz...