...

czwartek, 14 lutego 2013

Chłód karmelu

Hi !

Dziś przychodzę do Was z recenzją pewnego produktu , co do którego mam mieszane uczucia . Ciekawe mojej opinii ?


Od producenta:
Błyszczyk  z witaminą E , dostępny w kilku różnych kolorach i zapachach( jeżyna, wanilia, kokos, grejpfrut, mango, mix friut, miód, cola, czekolada, cappucino, karmel) Ma unikalną końcówkę aplikacyjną w formie pędzelka, który zakręca się, aby uniknąć rozlania. Wygładza powierzchnię ust i powiększa je optycznie. Daje efekt chłodzenia.

Skład:

hydrogenated polyisobutene, mineral oil, cyclopentasiloxane menthol crystals 12-hydroxystearic acid phenyl trimethicone tocopherol acetate fragrance propylene glycol (and) polysorbate 80 (and) chlorophyllin copper complex (and) lactose paprika extract pigments: +/- ci 77891, 15850, 19140, 75120, 26100, CI45380

Moja opinia
Błyszczyk jest zamknięty w poręczny, miękkim opakowaniu zakończonym zgrabnym pędzelkiem . Pojemność produktu to 10 ml, czy całkiem sporo  :)
Tubka wygląda bardzo ładnie , napisy póki co się nie ścierają- oby tak dalej.

Niestety błyszczyk posiada również dosyć sporo minusów , a jednym z nich jest ten dziwny efekt chłodzący, który odczuwam jako zwykłe pieczenie ust. Zwłaszcza o tej porze roku nie jest to dobry wynalazek. 

Zapach mojego mazidełka to karmel, z początku bardzo ładny, ale po głębszym wwąchaniu się wyczuwam nuty..menotlowe ! 

Natomiast na ustach wygląda całkiem przyzwoicie i daje taki efekt mokrej tafli:

Werdykt:
Moim zdaniem warto rozejrzeć się za czymś lepszym, ponieważ mi ten produkt nie przypadł do gustu ze względu na ten zapach menolowo-karmelowy oraz dziwne uczucie chłodzenia. 

Jednak chcę dać mu jeszcze jedną szanse, ale kiedy temperatura na zewnątrz wzrośnie ;)

Ocena : 3+ / 5 

Znacie, używałyście ? Dajcie znać co o nim sądzicie ;)

Buziak :*

11 komentarzy:

  1. Miałam taki dawno temu i w upalne dni to fajny wynalazek ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tam lubię zapach mentolu :D Ciekawie wygląda na ustach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię błyszczyków w takiej formie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam, wolę pomadki i szminki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja w ogóle nie lubię błyszczyków no chyba że Glam Shine :D buziam ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. wchodzisz na ta stronkę
    https://www.vinted.pl/witaj?utm_campaign=display_ads&utm_medium=05feb13&utm_source=launchgame_1000x125_SB

    dodajesz swoje ciuchy które chcesz sprzedać/wymienić musi być koniecznie 5, oni wtedy akceptują, wysyłają Ci kody,a Ty możesz je wymienić na 2 darmowe pudełka Shiny. Świetna sprawa, śpiesz się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak do 14.02, kilka dni temu też wspominałam o tej akcji, przykro mi

      Usuń
  7. Miałam, używałam ale szału ten produkt nie robił.
    Czułam efekt chłodzenia, o dziwo, bo np stosuję carmex regularnie i nigdy nie czułam pieczenia ani mrowienia na moich ustach (natomiast mój Mężczyzna krzywił się po każdym pocałunku z moimi wysmarowanymi carmexem ustami) więc widocznie moje usta są jakieś "inne".

    Miałam wersję o zapachu coli. Generalnie zapach ładny, chłodzenie było ale ja chyba po prostu średnio przepadam za tego typu błyszczykami.

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam go kiedyś ale to kompletna klapa była :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Do mnie niestety ten błyszczyk nie przemawia, generalnie średnio lubię błyszczyki :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kiedyś takie dwa z Rossmanna chyba i zgubiłam oba w tym samym dniu! więcej nie kupiłam -.-, ale pamiętam, że czekoladowy był smakowity :D

    OdpowiedzUsuń

Każdy może wyrazić swoja opinię ;*
Ale obrazliwych lepiej nie pisz...