Jak Wam mija dzień ? Ja maluję pazurki a w międzyczasie staram się napisać dla Was recenzję ;)
Dziś chciałabym Wam przedstawić nowość marki Garnier:
Łagodzący lekki krem wzbogacony został w ekstrakt z BŁĘKITNEGO LOTOSU o właściwościach zmiękczających.
Przywraca równowagę skóry, aby była ona świeża i miękka przez cały dzień. Ma nietłustą konsystencję i świetnie się wchłania.
Kremy HYDRA ADAPT od Garniera to nowa generacja kremów dopasowanych do codziennej pielęgnacji skóry. Nawilżające przez 24 godziny aktywne formuły zostały stworzone na miarę potrzeb różnych typów cery, aby działać w harmonii ze skórą i odpowiadać na jej potrzeby.
Skład:
Moja opinia :
Kremy te są nowością na rynku i myślę, że dopiero będą one wprowadzane do sklepów. Ja mój egzemplarz dostałam w ramach współpracy.
W skład serii wchodzi 5 kremów do twarzy, które są stworzone do każdego typu cery.
Jak widzicie ja wybrałam ten do cery normalnej i suchej . Skusiła mnie lekka konsystencja i nawilżenie, którego potrzebuję.
Zapach jest bardzo świeży i taki , który nie męczy. Konsystencja faktycznie lekka, a krem szybko się wchłania.
Po kontakcie z wodą , której stan u mnie w mieście nie jest najlepszy, moja cera aż krzyczy, że potrzebuje nawilżenia. Wtedy też sięgam po tego osobnika i faktycznie, pielęgnacja twarzy jest dużo przyjemniejsza.
Produkt szybko łagodzi uczucie ściągnięcia i pieczenia skóry, według mnie dobrze nawilża oraz pozostawia przyjemnie miękką skórę.
Niestety nie wiem jak spisuje się przed nałożeniem makijażu, ponieważ ze względu na upały, które panowały przez ostatnie dni odpuściłam sobie podkład . Jednak myślę, że może być całkiem ok, zwłaszcza iż producent zaleca, aby stosować krem rano i wieczorem.
Werdykt:
Przyjemny krem, który koi moją skórę, kiedy naprawdę tego potrzebuję. Daje uczucie złagodzenia i nawilżenia.
Polecam , jeśli wiecie już gdzie go można dostać- piszcie w komentarzach. Może komuś ten krem się przyda ;)
Myślę, że cena tego produktu będzie się wahać od 10 do 15 zł za 50 ml
Efekt nawilżenia to coś,czego ciągle mi brakuje;)
OdpowiedzUsuńciekawy krem:) moja skóra również potrzebuje nawilżenia.
OdpowiedzUsuńteż dziś malowałam pazurki :) niestety jeśli chodzi o garniera to na twarzy strasznie mnie uczula ;)
OdpowiedzUsuńkiedyż używałam mleczka do demakijażu z tej serii :)
OdpowiedzUsuńale kremu jeszcze nie
Oo, ciekawy kremik :) może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz w ogóle go widzę :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu;)
OdpowiedzUsuńfajny krem :)
OdpowiedzUsuńooo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńWygląda przyzwoicie, ale ja na Garniera kiedyś dostałam uczulenia i już nie ryzykuję :D
OdpowiedzUsuńjakoś nie mam zaufania do kremów Garnier i raczej ich nie kupuję
OdpowiedzUsuńmoze i ja sie zaopatrze? zachecilas mnie ;) Buziaki, zapraszam w wolnej chwili ;):)
OdpowiedzUsuńmuszę gdzieś kupić ;)
OdpowiedzUsuńczyli na lato byłby w sam raz :)
OdpowiedzUsuńniestety z kosmetykami garniera nie mam przyjemnych doświadczeń ;(
OdpowiedzUsuńA tego kremu Garniera nie widziałam jeszcze.
OdpowiedzUsuńZ tego, co czytam, to produkt wart jest uwagi.
hmm dawno już z tej firmy nic nie miałam :P
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:))
lubię kremy do twarzy Garniera ...ta nowa seria bardzo mnie interesuje, na pewno znajdę odpowiedni krem dla mojej skóry
OdpowiedzUsuńKremu niestety nie znam, zapowiada się dobrze :)
OdpowiedzUsuńZawieszę na tych produktach oczy, ale na razie muszę wykończyć wszystkie kremy które zalegają na półce ;p
OdpowiedzUsuńW końcu dowiedziałam się co to za nowości od Garniera. Bardzo fajna recenzja.
OdpowiedzUsuńhttp://www.rebounde.blogspot.com/